niedziela, 17 marca 2013

rozdział XXIII:

(Oczami Ally):
Po chwili zadzwoniła Trish. Zaczęła pytać się kim jest ta dziewczyna na okładce z Austinem. Ja powiedziałam ,że to ja. Ona zdenerwowana zapytała czy nadal jestem z chłopakiem w związku. Odpowiedziałam jej negatywnie. Pytała czemu się wyprowadziłam z autobusu i ,że tam u nich jest super...

Potem gdy skończyłam rozmawiać z przyjaciółką, sięgnęłam po mój zeszyt i pisałam nową piosenkę.Niestety nie było tam pianina aby ją móc zagrać,ale było można wypożyczyć gitarę. Tak właśnie zrobiłam. Piosenki nie pisałam dla Austina tylko tak sobie. Słowa były mniej więcej takie:


Ze spokojem zamknę oczy swe
Wiem, że zawsze staniesz obok mnie

Trudny start, bez przerwy staramy się
Setki kłótni, dzięki tobie jestem wiesz?
Twoja przyjaźń cenna, ważna jest
Słone łzy bardzo ranią mnie (Ty to wiesz)
Oglądam się od lat pomagasz mi
Jesteś najlepszy, mówię to po prostu dziś
Dzień czy noc oparcie we mnie non stop
Nie zważając na nic zawsze będę obok

Wznieść się na szczyt prosto jest
Gdy masz osobę, która wesprze Cię
Nie udany ruch dosyć już
On przy Mnie zawsze zostanie tu
Dziękuję Ci za wszystkie chwile złe
W których stale byłeś obok mnie
Wspólny płacz i gniew nie raz
Zbliżają do siebie i to jak...

Ze spokojem zamknę oczy swe
Wiem, że zawsze staniesz obok mnie
Dajesz mi tlen, na kolejny krok
Dajesz mi siłę na kolejny dzień

Ze spokojem zamknę oczy swe
Wiem, że zawsze staniesz obok mnie
Dzięki Tobie pokonam strach,
i na nowo mogę patrzeć w dal

Historie wspólne piszemy razem co dnia
Wiele z nich nosi sentymentu ślad
Każdy człowiek w życiu swym osobę ma
Na ramieniu płacz nie jeden raz
Bez przyjaciół trudno wybrać jedną z dróg
Wtedy się okaże który to twój wróg
Godni zaufania nie zawiodą nas
Z biegiem lat prawdę pokaże czas

Wznieść się na szczyt prosto jest
Gdy masz osobę, która wesprze Cię
Nie udany ruch dosyć już
On przy Mnie zawsze zostanie tu
Dziękuję Ci za wszystkie chwile złe
W których stale byłeś obok mnie
Wspólny płacz i gniew nie raz
Zbliżają do siebie i to jak...

Ze spokojem zamknę oczy swe
Wiem, że zawsze staniesz obok mnie
Dajesz mi tlen, na kolejny krok
Dajesz mi siłę na kolejny dzień

Ze spokoje zamknę oczy swe
Wiem, że zawsze staniesz obok mnie
Dzięki Tobie pokonam strach,
i na nowo mogę patrzeć w dal.

Ze spokojem zamknę oczy swe
Wiem, że zawsze staniesz obok mnie
Dajesz mi tlen, na kolejny krok
Dajesz mi siłę na kolejny dzień

Ze spokoje zamknę oczy swe
Wiem, że zawsze staniesz obok mnie
Dzięki Tobie pokonam strach,
i na nowo mogę patrzeć w dal...
Wtedy wszedł blondyn do pokoju.
-hej Ally co robisz?
-cześć. Piszę piosenkę :) A co ?
-nic. Przedtem tędy przechodziłem i trochę usłyszałem jak ona leci.. Mogę zadać ci jedno pytanie?
-aha.. Ok zadawaj!
-czy ona jest o mnie?
-hahahahaha! Czemu miałaby być o tobie?
-bo ...bo..bo... mogę ją zaśpiewać z tobą?
-hahaha ok ok..
Austin usiadł obok mnie. On śpiewał tylko :
"Wznieść się na szczyt prosto jest
Gdy masz osobę, która wesprze Cię
Nie udany ruch dosyć już
On przy Mnie zawsze zostanie tu
Dziękuję Ci za wszystkie chwile złe
W których stale byłeś obok mnie
Wspólny płacz i gniew nie raz
Zbliżają do siebie i to jak..." i pomagał mi z refrenem.

Nawet fajnie nam to wychodziło. Pod koniec zaśpiewaliśmy razem patrząc sobie w oczy "Ze spokojem zamknę oczy swe wiem,ze zawsze staniesz obok mnie..." Nasz sąsiad zaczął nas podglądać po mięliśmy nie domknięte drzwi. Zaczął to od początku piosenki gdy już ja śpiewałam z Austinem. Robił nam zdjęcia.
Dowiedzieliśmy się o tym kiedy wydali nowe czasopismo z okładka" Wiemy kim jest dziewczyna Austina Moona! " to na okładce a w środku " Dziewczyną Austina jest Ally Dawson jego tekściarka! Nie do wiary!"
Nie wiedziałam co powiedzieć. Austin do mnie podszedł i zaczął pocieszać.
-Ally spokojnie. W końcu jeszcze możemy być parą.
-JESTEM SPOKOJNA!
-tak właśnie! :O Wyprowadzamy się!
-gdzie?
-no do autobusu wracamy ! Najwyżej będę spać na podłodze.
-okey. A wracając do tego..no.. Ally bądź znowu ze mną w związku!
-co?
Zatkało mnie. Nie wiedziałam ,że on znowu o to mnie zapyta. Przypomniałam sobie moje obietnice " Jak znów mnie o to zapyta. Oczywiście zgodziłam się!
Przytuliliśmy się i zaczęliśmy pakować nasze rzeczy. Potem chłopak zadzwonił do Deza i powiedział mu ,że wracamy.

***

Dwie godziny później byliśmy już w autobusie. Ja i Austin musieliśmy się tłumaczyć na temat tych okładek.
Na koniec znowu powiedzieliśmy ,że jesteśmy w związku. Rose się trochę wściekła. Przymrużyła oczy gdy na mnie patrzyła. Przyznaję ,że wtedy to się trochę bałam. Potem się uspokoiłam.
Wieczorem zaczęłam w autobusie szukać jakiegoś śpiwora bo Rose mi nie ustąpiła mojego łóżka!
Następnie włączyliśmy sobie telewizor. Siedziałam obok Austina obejmując go a on mnie.Przytuleni do siebie patrzyliśmy w ekran. Potem Austin poszedł do kuchni coś zjeść. Rose poszła za nim.
(oczami Austina):
Byłem w kuchni i właśnie wyciągałem chleb. Rose stanęła na przeciwko mnie i patrzyła na mnie dziwnie!
Później podeszła ,chwyciła mnie za ramiona i chciała pocałować.
-Rose! Co ty robisz?!
-Austin my musimy być razem!
-Zrozum ,że kocham Ally!
-Ale ona jest ..Brzydka,głupia,nie miła..
-Ty jej nie znasz. Ally jest Śliczna,piękna,cudowna,ładna,kochana,miła,mądra...
-Weź nie pleć glupot!
Wyszedłem z pomieszczenia bo bałem się ,że ta psychiczna dziewczyna mi coś zrobi np.pocałuje!
Nie chce zdradzać Ally bo dopiero ją odzyskałem!
(oczami Ally):
Nie wiedziałam co się dzieje w kuchni ,ale byłam spokojna. Wiem,że Austin mnie nie zdradzi.
Po chwili przyszedł mój chłopak i Rose. Zapytałam co tak długo. Wszystko mi opowiedział.
Byłam trochę rozczarowana ,ale tylko trochę bo mnie nie zdradził! Gdy skończył opowiadać ,cmoknęłam go w policzek. Ucieszył się.
Położyliśmy się spać o godzinie: 23:48. Przeniosłam się na fotel.
Rano ,gdy każdy się obudził i zjadł śniadanie zaczął się ubierać. Rose oczywiście ze mną zaczęła się kłócić o łazienkę. Ustąpiłam jej znowu. Po 30 minutach mogłam skorzystać. Gdy weszłam zaczęłam kaszleć. Zawołałam Rose.
-hej.. egh ehg egh! czym się wypsikałaś ?
-to mój nowy zapach. Malinowy.
-egh egh egh.. Bardzo.. ładny ,ale czemu tak mocno?
-hmmhm..-to były jej ostatnie słowa po czym odepchnęła ręką włosy i odeszła. Ubrałam się w:


Wyszłam po 10 minutach. Wszyscy potem pojechaliśmy na zakupy.


heej! Sory ,ze rozdział tak późno ,ale jestem chora i nie mam siły dużo pisać. Jeśli chodzi o piosenkę to zmieniłam z np: " jesteś najlepsza" na " jesteś najlepszy" dla efektu. Więc nie przejmujcie się PROSZĘ tym,że ta dziewczyna śpiewa tak jak napisałam. Teledysk dałam tylko po to żeby usłyszeć jak brzmi. Mam nadzieję ,że się spodoba :)

7 komentarzy:

  1. super! ;) A ja zapraszam na mojego nowego bloga: photo-ala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Austin i Ally znów razem! <3 *-*
    Ta Rose ma grubo z banią xd
    Geniaaalny rozdziaaalik <3
    Już nie mogę się doczekać nn <3
    Selcia<3

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki ;) Zapraszam też na mojego drugiego bloga : http://styleek327.blogspot.com/ PROSZĘ !!

    OdpowiedzUsuń
  4. Nominowałam Cię do The Versatile Blog :P Rozdział super!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zostałaś nominowana do konkursu The Versatile Blog :). Szczegóły na ross-and-laura-lovestory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Zostałaś nominowana do konkursu The Versatile Blog wiecej szczegółów na http://moja-historia-o-r5.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń