wtorek, 20 listopada 2012

rozdział III:

-czekaj pójde po apteczkę
-Austin nie musisz mi pomagać
-ale ja chcę -mówiąc to patrzył mi w oczy przy tym bandarzując mi dłoń
Zbliżyliśmy swoje wargi do siebie i gdy już mial nastąpić pocałunek weszli Dez i Trish.
-A co tu się dzieje?!-mówili razem
-Nic,nic-mówiliśmy chórem z Austinem
- ok Austin załatwiłam ci koncert w New Yourk'u 
-To super! jedziemy w trasę koncertową!No ale my jesteśmy w Miami :|
- no wiem? pojedziemy do Nowego jorku no nie?
-Trish jesteś Cudowna!
-no ale mam tylko 3 bilety a nas jest 4 więc 1 osoba musi zostać
 -O to ja mogę zostać!w końcu ktoś musi się zajmować sklepem :|
-no ,ale Ally musisz z nami pojechać! A z resztą jak na jakiś czas zamkniesz sklep to się nic nie stanie.
-ale mamy tylko 3 bilety!
-chyba że...:D
***
-Hej Nelson! masz jeszcze ten bilet do new yourk'u?
-tak ale mi nie jest potrzebny masz weż go!
-dzięki !widzisz Ally teraz mamy 4 bilety i pojedziemy tam wszyscy razem!
-dziękuje Austin,a teraz idę popracować nad nową piosenką a potem się spakować
***
Gdy szłam do sklepu stał przed nim Dallas 
-Odsuń się chcę wejść
-Ally zachowujesz się jak byś mnie nie znała!
-W ogóle żałuje że cię znam! i odsuń sie nieznajomy człowieczku  bo chcę wejść!
-Ally wybacz mi !
-wybaczyłam ale już koniec ja już do cb nie wrócę an nie mam zamiaru się z tb przyjaźnić .Postanowiłam,że nie znam cię i nie chcę znać!
-Hej Ally !
-hej Austin
-slyszałem waszą rozmowę ,dobrze z nim robisz!!
-ok nie rozmawiajmy o nieznajomych..
-spoko
-idę do pokoju pisac piosenkę
-to choć razem sprobujemy ją napisac! :)
weszliśmy do pokoju
-dziękuję Austin że mi pomagasz:)
- nie ma za co :)a dlaczego on ci to zrobił tego nie wiem :(
- ja wiem..z resztą jak każdy chlopak :( ten chodził ze mną 2 dni poprzedni miesiąc itd.  jestem za bardzo okropna  i dlatego tak robią ;p Ale wróćmy do piosenki
-Ally chyba wiem dlaczego tak robią ..
-czemu?
-ponieważ jesteś Śliczna:) po prostu biorą cie na 2 dni za rączkę calują a potem zdradzają z inną.. wyobraź sobie że Dallas mial już dziewczynę i zrobił z tb tak aby ona była zazdrosna ;|
 -jej dużo slów tu użyłeś ,ale to był komplement czy ...
-tak to był komplement chcialem ci przez to powiedzieć ,ze jesteś śliczna i nikt nie potrafi tego docenić ,żaden chłopak :\
wtedy Austin zlapal mnie za ręce i pocałował.Po chwili oderwał się ode mnie
-JEJ!-powiedzieliśmy razem
-to bylo...
-cudowne!Jej Ally nie wiedziałm ,ze tak świetnie całujesz!
-ja nie wiedziałam że ty tak dobrze..
-ale choć pisać piosenkę..
- nikomu o tym ani slowa ..

YEA!! jest III rozdział a to on dla Weroniki Czuryszkiewicz .Mam nadzieję ,że wam się spodoba :)

5 komentarzy:

  1. OMG! Pocałowali się! Hurra! Serio skacze teraz po całym pokoju;p. Lubię czytać wszelkie blogi o nich i o Laurze i Rossie. Rozdział fajny.
    Mam prośbe, nie zmieniaj czcionek, bo to nie potrzebne, i zwracaj większą uwagę na błędy wszelkiego rodzaju. Naprawdę lepiej się czyta bloga, gdy tych błędów nie ma. Myślę, że cię nie uraziłam :) Pozdrowienia a teraz spadam lekcje odrabiać :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ej a tak wgl. to kiedy dodasz następny rozdzialik??

    OdpowiedzUsuń
  3. super:D, krótki :(.
    Jupii! pocałowali się! czytałam ten fragment kikla razyy! super
    http://doubletakerosslynch.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. dziękuję za strasznie miłe komentarze obiecuję już nie zmieniać czcionek i ok ok będę uważać na błędy następny rozdział już w piątek!!

    OdpowiedzUsuń