-Ally co się stało?
-nie ni-nic ;'(
-To czemu płaczesz?
- A nic tylko to że dallas mnie zdradza i wykorzystuje i to tyle :"(
-nie no kłamiesz :P Jak to to ...A trish to przynajmniej wie?
-no...Trish nie wie ,ale nie mów o tym nikomu ok?
-Ok :)
-Dziękuje Austin ;)-mówiłam przytulając go.
I wyszłam z pokoju.
***
Następnego dnia wieczorem;
-ej ja wychodzę się przejść do parku wrócę za jakieś 5 godzin ? :\
-Ok pa!!-mówili wszyscy chorem
Wyszłam i juz bylam w parku gdy nagle ktoś mnie zaczął zaczepiać
-O fajny to tu masz telefon
-dziękuję
-Dawaj go!!
- nie dam wam go :|
Potrącili mnie na ziemię i zaczęli kopać i bić i oczywiście zabrali mi telefon :P
Szybko wróciłam do domu ,przebrałam się ,wzięłam piosenkę i poszlam do sklepu.
-ALLY!!gdzieś ty była?
-yy w parku?Masz piosenkę .
Dałam tekst austinowi
-Ally a ci ci się stało w rękę?
trzymal i oglądal moją rękę
- nie nic tylko się wywruciłam .
po czym Austin póścił moją rękę i spojżał na mnie całą
- A kolana,ręce i wargę tez wywruciłaś się i obzunęłaś?
-yhmyhmmm..Taak?
- Ally co się stalo?
-nic tylko w parku jakaś mafia mnie pobiła i tyle :P to nic takiego:)))
-ta mafia?- mówił Austin pokazując mi gazetę
-ta a co?
-żartujesz! to czemu na policję nie dzwoniłaś ?
-bo mi telefon zabrali:))
-choć ci to zabandarzuję
-nie Austin dam sobie rade
ok następny rozdzial w piątek mam nadzieję że sie podobalo
Super, tylko, że rozdziały są strasznie krótkie i to wszystko się tak szybko dzieje. Pozdrowionka:
OdpowiedzUsuńaustin-story-ally.blogspot.com
fame-is-not-everything.blogspot.com
dziękuję za bardzo miły komplemencik :) postaram się,aby rozdziały były dłuższe i specjalnie dla ciebie napisze dziś III rozdział :) pozdrowienia dla ciebie ;)
Usuńa ja będę jędzą i zwrócę Ci kilka uwag ;p (przepraszam)
OdpowiedzUsuń1. tak jak napisała Weronika - wszystko za szybko się dzieje.
2. czasami są braki w spójności tekstu.
3. nie potrzebnie dodajesz te emotikony i zmiany czcionki (w dialogach) ;)
4. zwracaj większą uwagę na interpunkcję, ortografię, duże i małe litery oraz na powtarzające się słowa.
5. spróbuj wprowadzić więcej opisów danej sytuacji, a nie ciągnące się monotonnie dialogi ;p
to by było na tyle moich uwag. przepraszam, za kilka, może nie do końca miłych słów, ale mam nadzieję, że pomoże Ci to jakoś w lepszym pisaniu :). ja wyrażam tylko swoją opinię, bo nie mogę Ci niczego narzucać, gdyż sama wielką pisarką nie jestem (;p). aczkolwiek sądzę, że jeśli zastosujesz się do moich wyżej wymienionych punktów, to Twój blog zrobi się ciekawszy, ponieważ pomysł na opowiadanie wydaje się być w miarę fajny, ale te kilka rzeczy, które wymieniłam, psują cały efekt.
jeśli chcesz, to zapraszam na mojego bloga o Rossie Lynch'u ;)
www.better--together.blogspot.com
Pozdrawiam (i przepraszam, jeśli w jakiś sposób Cię uraziłam) - DarkAngel ;)
łooohoo.., ale się rozpisałam xD
Usuńto miłego czytania ;p
spoko dziękuję wgl. że to mi napisałaś napewno się poprawię w błędach :)
Usuńno, tez myślę o błędach, wiesz ja tez pisarką ogromną nie jestem, ale... trochę tego jet ;)
OdpowiedzUsuńale tak to fajne
Głupie, po co te buźki do tego, że ją pobiła mafia? I skąd ona wie, że mafia, to nie ma sensu.
OdpowiedzUsuń